Jeż uzyty przy przedstawieniu w czwartej klasie. No to tak . Dzisiaj się było w Kołobrzegui w szpitallu , nawet nie wiem po co . Lody z moją Zuzanną , która uważa , że mam ADHD. Cóż , fajnie było :_) Najlepszy był lekarz , który siedział na naszej klasie .Po prostu joł ziom.
Pacjet spał zwinięty w kłębuszek ..lol2.