takie jakieś ;x
nie mam co dodawać ;)
ale się dzisiaj wyspałam ^.^
wczoraj o 21 poszłam spać , a wstałam o 9 ;>
w sumie 12 godzin ssnu =] wow
po raz pierwszy od kilku tygodni poszłam tak wcześniie pać
ten tydzień był taki męczący
o 24 codzinnie sspać , a potem o 6 wstawać trzeba ;| blee
sobota - najlepszy dzień tygodnia ;>
<3