...

Heej :3

Szczerze mówiąc u mnie beznadziejnie. Od półtora tygodnia zaczynało być okej, a teraz nagle co? Cóż to było do przewidzenia...

Zastanawia mnie to wszystko...

Tyle spędzonych wspólnych chwil,odpałów itd...

A Ty po tym wszystkim robisz takie coś.

Zmieniłaś się.

Szczerze mówiąc jestem załamana tym wszystkim.

Ludziom zdecydowanie nie można ufać ,są fałszywi.

Myślą,że można się bawić czyimiś uczuciami, bez uniknięcia konsekwencji.

Dlaczego na każdym kroku ktoś musi mnie ranić?

Nie rozumiem tego wszystkiego.

Spędziłyśmy razem tyle czasu...Przyjaciółki na dobre i na złe..;3

Miło,że po tym wszystkim chcesz mi zniszczyć życie...

Dobra ,a teraz z tej optymistycznej strony dzisiaj w focusie na koktajlu i spaghetti z Emilią :3 Nie ma to jak spotkanie po latach xd

Fajnie było , nie powiem:D
Dobra zwijam ,cześć :* 
Pozdrowię sobie jeszcze :
-Moją bliźniaczkę <3