Witajcie :))
Dzisiaj byłam z siostrzyczką w Biedronce, po drodze wstąpiłam do apteki i kupiłam ten polecony krem głęboko nawilżający alantandermoline :)) Użyłam go dzisiaj rozprowadzając na twarz i pierwsze wrażenie pozytywne, ale jak go trochę wypróbuję to coś więcej napiszę.
Maszynka ze zdjęcia to Bebeauty z Biedronki, kupione w zestawie 10 maszynek za 4,99zł.
Cena zachęciła po czym rzuciłam się na nie w biedrze (:P), a co z jakością?
Sprawa ma się następująco: nie zacięłam się nimi to plus, ale gorzej z trwałością, bowiem używanie jednej maszynki można podsumować do dwóch razów. Wiem, że z nazwy to maszynki jednorazowe, ale maszynki innych firm, które też są jednorazowe potrafię kilka razy używać, bo są nadal dobre, w tym przypadku maksymalnie 2 razy można jej użyć jeżeli chodzi o mnie, za 3 razem czułam się niedogolona więc byłam zmuszona wyrzucić.
Ogólnie nie mogę jednak przyczepić się co do używalności, bo w końcu czego można oczekiwać po takiej cenie, za tyle maszynek? Za taką cenę mimo wszystko warto kupić.
A wy je macie, lubicie?:) Czy jednak wasze serce jest przy innym wyborze?:)