photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 STYCZNIA 2010

"Czego Żałujesz w Życiu?"

Ostatnio mi sie często pytają (nawet moje myśli zadają sobie to pytanie) : "Czego żałujesz w życiu?" . Kiedyś z pewnością odpowiadziałabym, że niczego. Że wszystko co robiłam było słuszne, a co jest nam przeznaczone to i tak sie stanie. Dziś jednak.. nie mogę tak odpowiedzieć. Żałuję wielu rzeczy.  Kiedy miałam powiedzieć co czuje nie mówiłam. Kiedy zaś nie miałam mówić o uczuciach, wypowiadałam je. Żałuję swoich wyborów. Np. zamiast wybrać zdrowy jogurt, wybierałam batonika, który mi szkodził. Żałuje słów, które błąkały się po mojej głowie. Czasem zamiast pozwolić im zostać tam gdzie są, swobodnie pozwalałam im ucieć. Żałuję tego, że czasami tak szybko wszystko zapamiętywałam. Gdybym nie zapamiętała, nie miałabym problemów z falą chwil przechodzących przez moją głowę. Żałuje swoich marzeń. Marzeń, któtre sie spełniały. Gdyby się nie spełniły, dalej bym o nich marzyła i dążyła do tego, by one zaistniały w moim życiu. Żałuję szczęścia. Gdybym dotąd nie zaznała tylu szczęśliwych momentów, dalej żyłabym z nadzieją, że one się pojawią. Żałuję że opuszczałam ludzi dla innych ludzi. Mimo że wszystko z czasem sie układało, miałam cholerne poczucie winy. Żałuję piosenek, które utknęły mi w pamięci. Za każdym razem słysząc je, myśle o tym by o nich zapomnieć.Żałuję tego, że nie  dawałam z siebie wszystkiego. Może gdybym bardziej się starała nie żałowałabym tego wszystkiego? jednak kiedys gdzieś przeczytałam czy tam usłyszłam nie pamiętam.. "Dopiero wtedy kiedy nie bedziesz żałowac niczego, bedziesz gotowy by umrzeć." A wiec jedyne co mnie pociesza to to że tak szybko z tąd nie odejde... No i tak jak na początku napisałam, co jest nam przeznaczone, to i tak się stanie.