z Den., mą Den. ;*
spacer, ajs krimy - wcale nie te 'krówkowo-bezowe'. zmiany też są potrzebne, o!,
i zdj.-a,
i to czego niegdy nie ma podczas spotkań z Den. [xp] - gadaaanie...
nawet o mundurkach ^^ [w Twoim wydaniu, zdaje się ciekawsze i b. interesujące... chociaż... tamto też mogło być ^^]
hah, i wiemy gdzie jest Zaułek ^^
ti rum ti rum
dni zapełnione, w miarę wykorzystane... lód, miód i brokuły
wizyty 'na grobach', spotkania z familią- tą z Bdg i z Redy, odwiedziny sklepów i zimowe 'akcesoria', wczorajsze spotakanie, dzisiejszy Plastyk, meeting z Den. ...
i
jedzenie... jem jem jem [jeju, jak trudno się ograniczać! ; będziemy przejmować się za kilka lat, najwyżej ]
Pozdrawiam !
[jenyyy, każą testy robić . i uuu ;/ ]
'Szczęśliwi czasu nie liczą' ;)