przyjaciel to nie jest to:(

cześć...

dziś znów smutek zabukał do much dzwi a teraz wierszyki

                      ,,przyjaciel"

Myślałeś, On twoje uczucia zrozumie,
Myślałeś, On nigdy cię na bok nie odsunie,
A teraz pochłonięty swym życiem doskonałym,
Jak mogłeś uważać go tak wspaniałym?,
Rozczarowałeś się nieuchronnie,
I co myślisz, że on cie wspomnie?,
Przyjaciel, za takiego go uważałeś,
To od niego kolejny cios dostałeś,
I co, dalej jest twoim "Przyjacielem",
Mówiąc zapewne w innym towarzystwie
"Ja już nie liczę się z tym zerem"
Nie obchodzisz go Ty, ani twoje problemy,
Plunie ci tym w twarz bez żadnej ściemy,
"Przyjaciel" kiedyś go miałeś,
Teraz kiedy swoje życie zakończyć chciałeś,
a może nadal chcesz,
może ostatni raz to co czułeś w niego tchniesz.... pa