witam po raz drugi.
dostalam 1 z matmy z poprawy. normalnie wysmienicie. takze raczej zaliczam semestr, albo poprawa w styczniu bodajże. ale sie ciesze normalnie mega. pati przyszla tzw. wyszlam po nia z sis i juz w domciu siedzimy. dorcia tez wpadla przed chwila. fajn fajn. humor do dupy. w ogole spac mi sie chce, spalam 30 min ale to i tak bardzo malo. za niedlugo fred zajdzie do nas i poczekamy pare min i klosciol. nie chce mi sie. moze jeszcze pozniej wejde na kompa w co bardzo wątpię. pewnie pozniej pojde spac. z geografi raczej napewno poprawilam moze trojeczka bedzie ;) hmm. wczoraj w ogole sie z tego nie uczylam tylko patrzalam w tekst i zamulalam pijac kawcie i jedzac mandarynki i pomidorki. mniamus. no to moze do wieczora. + chcę weekend. i sorka za takie zdjecie i taka jakosc -,-