fot. ja. warszawa.
pan Wanat nam dał dość tak wycisk na treningu
aż sie potem wszystkim w głowie mieszało od tego
podawania, przebiegania po przekątnych co nie tylko
aż do 3 liczyć nikt nie umiał bo bardziej sie wszystkim w głowach kręciło.
ale jak to trener mówi 'to najmniej ważne. bij tą piłkę ' no to trzeba bić ją.
palca znowu sobie obiłam pożądnie. o mięsniach nie wspomnę.
w sumie wszyscy są padnięci po zajęciach, ale chyba to nas jesczez bardziej ciagnie do nich
to chyba na tyle.
aa. dziś zapoznanie z drużyną, w niedziele mecz już. ! ; o.
30. na farta jedziemy. powinni wygrać.
'Działam pod wpływem impulsu. Myślę o jednej rzeczy, ale wystarczy, że coś mnie rozproszy, i jaram się już czymś innym. O tym pierwszym już nie pamiętam. To jest moment. Zdarzało się, że zapominałem biletów lotniczych czy paszportu przed wylotem na zgrupowanie reprezentacji. Zasypiałem na trening albo zostawiałem buty w domu. Koszulki też raz nie wziąłem na mecz. Ale ostatnie dwa lata mam dobre, bez większych gaf'
kocham ich xdd