ehhh.....;p

w piatek z DANIelkiem pojechałam do dublina do justynki

i naj[pierw byl spacerek a poznije poszlismy na pizze i wpadła Karolcia i ja wtedy piłam heinekena i ona do mnie "mała ile ty masz lat ze piwo pijesz xD" haa  a ja ze hym.. no 15 xD a co nie mozna ;p a ona " co? ja myslałam ze 17-18;p "a teraz tekst dnia "pokaz cycki" haha "no po cycka to 17-18 lat" hahahhaah polew zjedlismy i poslzismy sie przejs do takiego bajecznego parku ale niestety on byl zamknietry i lipa :(

pozniej pojechalismy autobusem 19 do parku latajacych wiewiorków ale tam tez bylo NIESTETY zamkniete :( (:(:(:(

poszlismy sie prezjsc obok rzeczki na kaczki i tam pływała taka chyba kaczka z niebieskim dziobem i zołtymi oczkami i Karolcia stwierdzuiła ze to Dziwka szatan xD haha ale smiechy ;p;p wogole to tam byl taki syf w tej wodzie masakra duzo gorzej niz w polce ;p taki syf ze az butelki szklane na wodzie sie utrzymywały xD hahah ;p;p pozniej pojechalismy do centrum spowrotem i do peenyska na chwiel poszlismy i na lody do Mcdonalda; p i na autousik i tam byl taki slodziachny chlopaczek i sie cala droge na niego gapiłam xD mmmm... po 22 bylismy w domku a poznije ogladalam filmy ;p hhe a no i spałam w pokoiku Adka w jego łozku xD haha ale bez niego oczywiscie :D ;p;p to tyle z piatku :***