Ostatnie na dziś, bo idę spać.
Jestem zmęczona sobą, a co!
Zaczęliśmy sezon rowerowy.
Niewiele, bo w sobotę 7km, wczoraj 8km.
Zamierzam w tym roku 'pokonać siebie' i dojechać na ten pieprzony Hel.
Ach jo....
Użytkownik mili89talka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.