Mów - niech Twoje słowa zbudzą krew
Niech wszystko będzie już okej
Jest tyle miejsc do których powrócimy
Mów - niech Twoje słowa zburzą mur
Niech Twoje dłonie zniszczą chłód
Ten nagły chłód co w sercu przyniósł zimę
Mów - chcę tego bardziej niż Ty sam
Miłość mocniejsza jest od skał
Obiecaj mi lawinę uniesienia
Mów - chcę być przy Tobie blisko tak
Wiem że tych słów nie zmieni czas
Dopóki jest dopóki jest nadzieja