Różyczka dla mnie własnoręcznie wykuta przez mojego kochanego miśka z małą pomocą wuja, ale to się nie liczy
Jeśli ktoś chce taką różyczkę proszę bardzo kosztuje jedyne 100zł
W końcu odebrałam moje zdjęcie do dowodu, bo tak to ja albo rodzice nie mieliśmy czasu by to uczynić. Oczywiście jak zawszw na takich zdjęciach wyszłam okropnie normalnie masakra, aż na to nie można patrzec, bo oczy wyżera.... Wogółe to szkoda o tym gadać idę spać...
Dobranoc!
Zdjęcie robione telefonem podczas pracy
i jakoś jest nie za bardzo ciekawa