jak coś to jeszcze żyje
podobno
nie mam czasu na życie
szkoła, rysowanie, szkoła, rysowanie...
no i rak:*
a w poniedziałek do krakowa z cała klasą...
nie moge sie doczekać
bedzie cudownie!!!
wszystkich przepraszam których zaniedbuje
musze się onaleźć w swoim świecie...
i wtedy bedzie tylko lepiej
KBR:* miłej zabawy:*