tak ogolenie zastanowmy sie nad tym zdjeciem. co widzimy?
dzieci beztrosko bawiace sie na podworku w piaskownicy...teraz to tak malo spotykany obrazek...niestety..mniejsza...chodzi o to ze teraz czlowiek musi zapieprzac jak wol aby w jakis sposob moc spokojnie spedzic chwile wolna...z reszta..mam to we tylku..
brakuje mi cibie...
twojego usmiechu....
radosci...
zartow..
.jak dlugo zostane samotny w tej wielkiej burzy.
.czy sie niedlugo zobaczymy?..
.chcialbym...
mniejsza...s