Siemanko!(!)(!)(!) To znowu ja... Wiem, że jest późno, i że w niedziele nie dodam zdjęcia, ale trudno! :D;) Teraz dałam fote mojego kotka- Garfielda (czyt, Garfilda). Nazywa się tak, bo wyglądem przypomina prawdziwego Garfielda! A chyba najbardziej swoją masą! ;) :D:[smiech] Żart, ale naprawdę jest trochę gruby! Narazie to jest moje najmłodsze zwierzątko. Kiedyś miałam białego kotka, Wawu (czasami mówiono na niego Biały) ale ktoś nam go ukradł(!)(!)(!) Wierzycie w to?! Ale on był naprawdę śliczny! A parę dni później przyjaciółka dała mi właśnie Garfielda. Nom i do dzisiaj z nami jest !!! Nie jest rasowy, ale jego oczy nie mogą kłamać. I ta piosenka:
,,Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie.''
To chyba piosenka o nim... :D
W poniedziałek zamieszczę zdjęcie mojego kotka drugiego.
A teraz kończę! Piszcie komki!
Papa!
PEES. Sorki, że zdjęcie trochę nie teges, ale Garfield się ruszał, ale to i tak najleprze! :p ;)