Z Braciszkiem.;*
Dziś pełne 2 lata naszej przyjaźni.!;*
Pamiętam te nasze pierwsze rozmowy na klatce w bloku do późna tak o wszystkim i o niczym i kurde do dziś tak jest.;d i japa nam się nie zamyka.;p Kurcze ja nawet nie jestem wstanie opisać tutaj wszystkich chwil które razem spędziliśmy czy to były dobre czy złe, ale zawsze razem.! Przez te dwa lata przezyłam więcej niż przez te 20 lat mojego życia.:) Przecież to Ty pierwszy dowiedziałeś się, o 'mnie' i Ty pierwszy to zaakceptowałeś, nie było pytań ale czemu? jak możliwe? nie było żadnych pytań, nie odwróciłeś się ode mnie, pomagałeś i robiłeś wszystko bym była szczęsliwa.;* dziekuję.;* Mimo, że czasem było ciężko w moim życiu, nawet gdy próbowałam ukryć, że wszystko ok Ty wiedziałeś, że tak nie jest i do teraz to wiesz. Ty zawsze byłeś przy mnie, w każdej złej chwili byłeś, gdy potrzebowałam Cię byłeś, gdy chciałam się po prostu wypłakać byłeś, byłeś jesteś i wiem, że będziesz.!;* Wiem, że ta przyjaźń jest prawdziwa skąd? po prostu to się czuję... Przyjaciela może mieć każdy, ale też każdy może mi zazdrościć takiego przyjaciela jakim Ty jesteś.;* I wiesz lubie z Tobą robić te nasze przypały i lubie być debilem kiedy Ty nim jesteś.;p i lubie się z Tobą wygłupiać i robić rzeczy których wcześniej bym nie zrobiła i nawet jeśli czasem przesadzamy i ryzykujemy wiele to, jeśli mamy przez to kłopoty to razem co nie?;P ważne, że razem.;d a jak.;d bo zabiłbyś za mnie a ja zamordowałabym za Ciebie.! Mogłabym się tak rozpisywać i rozpisywać, ale Ty dobrze wiesz jak jest, wiesz, że zawsze i ze względu na wszystko będę, nawet jeśli myślami w przyszłości wiesz ocb to będę.! i nikt ani nic tego nie zmieni.!;* Dziekuję Ci za wszystko co dla mnie zrobiłeś i nadal robisz.;** Kocham Cię nie za coś lecz pomimo wszystko Braciszku.;***