Czasami żałuję, że nie jestem cholernie chamska, wredna.. Chciałabym taka być np.kiedy ktoś na kim mi zależy/ zależało bądź, ktoś kogo lubię/ lubiłam jest dla mnie wredny i wykorzystuje to, że ja nie potrafię wygarniać osobom na których mi zależy i powiedzieć im coś złego.. co by tego kogoś zabolało.. a ktoś inny się wcale nie hamuje przed tym żeby wygarnąć mi.Szkoda, że niektórym nie mogę powiedzieć, że oni też nie są wcale święci a to ze mnie robią tą " najgorszą" i za plecami obgadują.. Chociaż może to i dobrze, że nie jestem taka wredna..
KOCHAM CIĘ!!!