Hyhyhy ; ooo

No siema ; 3
Dawno mnie tu nie było coś ; o
No więc tag zacne zdjęcie w Martyny czapce ; 3
Siedzę sb na podłodze ; o i gadam z Martyną na Skypie ; d
Nie mam za bardzo humorku ; //
Przez moje głupie czytanie czegoś głupiego mam ochotę najebać pewnej dziewczynce ; )
I wgl. pozdro dla niej ; ***
Kolejna kłótnia z "mamusią " którą wydziedziczyłam a potem ona/on mnie ; oo
I wgl co ja pisze kolejna my się na co dzień kłócimy bo dzień bez kłótni to nie dzień ; //
A zresztą po co ja to pisze chuj kogo to obchodzi ; o
No dobra "zwijam robić zadanie z matmy "Narka ; 3

__________________________________________________________________

Nienawidzę w sobie tego, że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi, że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności, ich rzuconego cześć w moją stronę, do zbitych piontek na osiedlu, do wyznań, które kierują w moją stronę, do nich samych. Nie znoszę tego, bo przecież to oczywiste, że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi, a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą.

http://www.youtube.com/watch?v=aMiefrPvEbA