Cześć .
Kurde wstałam dzisiaj o 8:30 wyobrażacie to sobie ?! W sobotę wstać tak wcześnie -.-
Wyszłam na dwór z Karoliną , nudno było troszkę . xd Potem Poszłam do Wiktori i
czekała mnie niezbyt miła pogadanka ;/ Jak z nią skończyłam to poszłam po Angele, a ona siedziała w
piwnicy zapłakana, bo zjadła zapasy na zimę i może mieć przechlapane , No nie zazdroszcze . ;(
Biedactwo moje kochane ; ))
Pogadałyśmy trochę i poszłyśmy w chatę .
Nie wychodze dzis juz , bo i sie niezbyt chce . Jest zimno na dworze jak jasna cholera xd
Teraz idę na Gitarze troszkę pograć . Bay ; **