^{beznadziejna jakość...}

^{ale to zdjęcie z dnia w którym Cie poznałam...}

^{wtedy jeszcze nie miałam pojęcia że tak to sie potoczy.}

^{pomyśleć, że w jeden wieczór może człowiek tyle sb uświadomić.}

^{jestem beznadziejna, czepiam się małych szczegółów, widząc ile dla mnie robisz.}

jest mi wstyd za sb.

^{wczorajsza modlitwa do Boga kiedy wczoraj się posypało przy Tb może jednak coś dała.}

^{sama czasem nie rozumiem dlaczego mimo tego, że wiem co miałeś na mysli przekręcam istote tego.}

^{moze po prostu lubie kiedy jeszcze coś dodasz, wtedy jestem w większym przekonaniu}

^{o miłości Tw do mnie, obiecuje nigdy w nią nie zwątpić!}

^{tego wieczoru brakowało mi tylko tarczy na ścianie żeby w nią uderzyć i sb ulżyć.}

^{byłam w stanie śmierci klinicznej przez te 1,5h}

^{postanowiłam coś ważnego ze sb zrobić.}

^{nic jeszcze nie mogę powiedzieć, nie wiem na ile wyjda moje starania.}

^{ale zaczynam od dzisiaj, rozumiejąc Tw milczenie.}

nie chce zmieniać pozycji swojej w Tw zyciu.

^{tyle pięknego nie może upaść z powodu jednego dnia.}

^{i mam małe przekonanie, że jutro słońce wzejdzie też dla mnie.}

kocham kiedy zawsze po powrocie do domu i przed snam piszesz ze mnie kochasz mimo takich chwil jak wczorajsze ;*