Słyszę krzyk
Przerażający krzyk
Widzę postaci
Obrzydliwe, szpetne
Nierzeczywiste obrazy
Zniekształcona przeszłość
Nierealne zdarzenia
Potem tylko ciemność...
Przebudzona zmagam się z ciemnością
Zadręczając się pytaniami
Dlaczego?
Czego ode mnie chcecie?
Próbuje wyrzucić to z pamięci
Ale nie mogę już zasnąć