chuja o mnie wiecie, nic a nic
jestem pewna ze malo z was chcialo by sie ze mna zamienic..
malo z was wie jak to jest miec ojca alkoholika, ktory niszczy ciebie i twoja matke psychicznie, wmawia ci pare tysiecy razy dziennie takie brednie ze sama zastanawiasz sie czy to nie jest prawda. i jedyne czemu mozesz podziwiac swojego "ojca" to to ile potrafi wypic malo kto jest tak niezniszcalny. ja mam tatusia ktory potrafi wypic 5-6 piw przespac sie 2 godziny i obalic sam 0,5 po czym zjesc tabletki ktorych bron boze nie miesza sie z alkoholem - ale zlego diali nie biora - on lata nacpany a powinien juz od dawna wachac kiwatki od spodu. szczerze to nie pamietam go w innym stanie, moze sie takie zdarzaly ale bylo ich tak malo ze moj mozg tego nawet nie zarejestrowal. najstaszy brat zastepowal mi ojca a nie taka powinna byc jego rola przez co, mial do mnie zal, przypuszczam ze nadal ma bo mama traktowala go inaczej od reszty rodzenstwa. przypuszczam ze malo z was slyszy od ojca obelgi kierowane nie tylko do twojej matki ale i tez do ciebie
kurwa mac 19 lat slysze ze jebany umiera moze jak bylam mlodsza czulam sie z tym zle , ale teraz mysle tylko czemu mu to tak dlugo schodzi - moze i jestem chujowa corka ale kurwa mac ilez mozna zyc z takim czlowiekiem ? ile ? moze inni nie maja rodzicow ale dla mnie bylo by lepiej gdyby odszedl, sam ulozyl sboie zycie ze swoja choroba, swoimi paranojami i urojeniami.
od paru dni staje miedzy mlotem i kowadlem - czy wysalc swojego ojca na izbe czy meczyc sie cala noc z szalejacym tatusiem bo jakolwiek nie jest to w koncu moj stary ale nie mam sily juz udawac ze jestem twarda. nie mam.
i gdzie w tym momencie jest nasz wspanialy kochajacy i milosierny bog ? czym sobie zasluzylam na takie traktowanie, na takie meczarnie, na takie zycie ? kurwa mac mam dosyc
jeszcze wsparcia u bodziu jakos nie mam bynajmie go nie odczuwam ostatnio dzien przed matura wpadlam w histerie przed matura z chemii i z tego jak wyglada moj dom, jak i czy sie wyspie do matury - na co moj brat na wiadomosc o sytuacji jaka panuje u mnie w domu powiedzial ze zaluje ze go tu nie ma bo zrobilby z czeslawem porzadek i zebym poszla spac do kolezanki a na waidomosc ze ide w pizdu i ze sie wyprowadzam bo w takim domu to tylko z przymusu mozna siedziec- nic
po dzisiejszej wiadomosci o nowych przygodach taty posluchal po czym pozegnal sie i poszedl na impreze. nie dziwie mu sie w sumie, nie widzi tego co sie tutaj dzieje nie moze nic zrobic bedac 2000 km ode mnie
ja tez nic nie zrobie sprobuje zasnac o ile to bedzie mozliwe bo co chwile slysze ty kurwo i obijanie sie o meble,.
to jest jakas patologia
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24