Chodź ucieknijmy stąd.
Wypisywanie świadectw już za mną.
Całkiem nieźle poszło.
Kilkakrotne pomyłki.
Ale najważniejsze, że się udało.
Maturka nadchodzi wielkimi krokami.
W sumie to już prawie zawitała.
Nie zachwyca mnie to zbytnio.
Piątek.
Będzie smutno i przykro.
Ale spokojnie nie dam o sobie zapomnieć.
Nie ma takiej opcji!
O północy wejdźmy na dach,
Żeby patrzeć w oczy gwiazd
Przecież nikt nie zobaczy
Jak nadzy szukamy ich nazw
O północy wejdźmy na dach
By pod gołym niebem spać
I niech każdy to widzi
Co znaczy szczęśliwym być tak.
Wszyscy zdali.
Obwieszczam wszem i wobec.
Nikt nie jest nieklasyfikowany.
Daliśmy radę.
Ostatnie lekcje.
Wiele wspomnień.
Tych złych i tych całkiem dobrych.
Wspaniałe osoby i te do których nadal się nie przekonałam.
Nauczyciele, pracownicy, sprzątaczki&
Te ostatnie czasami wykonują swoją pracę w nieodpowiednim miejscu i czasie.
Sytuacje w szkole i poza nią.
Skład osobowy klasy zmieniający się w każdym roku.
To wszystko składa się na 3 lata mojej nauki.
Teoretycznie 3.
Praktycznie 2,5.
To pół roku byłam tylko duchem.
Pretty woman?
Maybe.
Maybe not.
All I want to do is find a way back into love
I can't make it through without a way back into love
And if I open my heart to you
I'm hoping you'll show me what to do
And if you help me to start again
You know that I'll be there for you in the end
Trudno jest mi opisać co we mnie gra po dniu dzisiejszym.
Trudno to wszystko wytłumaczyć
Szczęśliwa i smutna.
Czekająca na nowe i pragnąca zatrzymać czas.
Antytezy, sprzeczności, kontrasty.
Moje usta wciąż czują Ciebie
https://www.youtube.com/watch?v=jI9aXsOvfVM
<fragment usunięty, prawdopodobnie niewarty uwagi,
każdy normalny człowiek i tak by tego nie przeczytał, więc po marnować cenny czas.
Może będę mieć na tyle odwagi i powiem to prosto w oczy, bo w sumie każdy na to zasługuje.
Tak rzeczy się nie załatwia. Przynajmniej nie powinno. Może ten ktoś sam zapyta?
Byłoby łatwiej& >
Pozdrawiam,
Uważająca, że to jeszcze nie koniec Marysia
Ostatnia przygoda w szkole.
Naprawdę?
Może jednak nie ostatnia?