Heejczi.
Taka tam reklama starej płyty Eminema, mry. Jakoś mnie dzisiaj wzięło na jego piosenki.
Byłam z mamą na chwilę u babci, potem u cioci. Sałatka z kurczakiem, mmm. <3
Wróciłyśmy niedawno, wyszłam z Luną na chwilę i do kompa, ok.
Teraz siedzę, gadam z tatą o tym gdzie są jego rękawiczki ;o oraz mjuzik.