jestem beznadziejna...
Nie potrafie dokonać tego czego najbardziej pragnę!
Nigdy nie będę taka chuda!
Nigdy nie będę mogła chwalić się płaskim brzuchem i szparną miedzy nogami!
Bo poprostu nie potrafię tego po raz drugi dokonać!
Za pierwszym razem szło mi wyśmienicie! Jak zjadłam mniej to strasznie sie cieszyłam.
Chce cofnąć czas do świąt! Do tego czasu gdy potrafiłam zapanować nad tym co jem.
Dlaczego teraz jest mi tak trudno?
Czemu nie umiem nad tym panować?
Zawsze będę taka gruba...
Nikt mnie nie pokocha... nikt. bo ja sama nie potrafię siebie pokochać.
To koniec... jestem straszna...