Ona i on, znowu przeciwko sobie
Zdrowi na ciele, ale ich dusze w żałobie
Jutro znowu zaczną budować od zera
Światło w tunelu, nadzieja ostatnia umiera
Nadzieja jeszcze iskrzy, trzymana w małych dłoniach
Nienawiść chce ją zniszczyć, nie pozwólcie jej pokonać
Czas jeszcze raz uleczy serca ranę
Domy z ruin znowu odbudowane
Jutro znowu zaczną budować od zera
Nadzieja ostatnia umiera