Dzisiaj jeszcze bardziej niż wczoraj nie chce mi się dodawać nowej notki, w ogóle śpiąca jestem bo miałam jakieś koszmary... ale ja nie o tym miałam pisać. Dziś zamieszczam chyba ostatnie zdjęcie z cyklu konwentowego, bo w końcu ile można o tym pisać, prawda?
No to wedle tradycji mój komentasz w głównej mierze będzie się opierał na wyżej przedstawionym zdjęciu. Pytacie się co jest na zdjęciu, hę? A no są to uczestnicy konkursu cosplay'owego. Teraz pytacie się co to jest cosplay, eh... Marudzicie, wiecie? No dobra, powiem wam. Konkurs cosplay'owy polega na przebieraniu się za bohatera z jakiegoś filmu/komiksu/gry/anime. Największy problem w tym jak zrobić strój, który jak najdokładniej będzie odzwierciedlał daną postać i jednocześnie będzie się podobał jury i publiczności. Im dany bohater ma bardziej skomplikowany strój i posiada przeróżne gadżety, tym trudniej. Ale jeśli pracujecie nad strojem w pocie czoła (sami szyjecie na maszynie, kupujecie odpowiednie materiały, które będą np. robić za jakieś klejnociki czy inne cuda, odlewacie fragmenty zbroi z masy solnej lub strugacie z drewna 2-metrowy miecz) tym bardziej będzie to docenione i macie większą szansę na zdobycie pierwszego miejsca.
Z reguły cosplay'e są najbardziej obleganą atrakcją na konwentach. Masa ludzi próbuje zawsze się dostać do miejsca, w którym się odbywają, a prawie zawsze jest to sala gimnastyczna. Duchota i ścisk w takim miejscu jest niemiłosierny, ale ma swój klimat :) Jako, że robię zdjęcia uczestnikom, prawie zawsze uda mi się przecisnąć na sam przód widowni :P Na KoneCONie razem z Mistlel miałyśmy miejsca vipowskie (czyli takie gdzie zwykły człek wejść nie może XD) bo robiłyśmy zdjęcia do serwisu internetowego. Byłam baaardzo zadowolona z takiego obrotu spraw ^___^
Jeśli chodzi o wyniki konkursu to pierwsze miejsce zdobyły dwie dziewczyny w kimonach przebrane za bohaterów z anime Samurai Champloo, drugie miejsce zajęła dziewczyna przebrana za Clouda z gry Final Fantasy VII (ta z wielkim mieczem), a trzecie dziewczyna z wielkim młotem. Nagrodę publiczności zgarnęła osoba przebrana za Tobiego z Naruto Shipuudena (miała na sobie czarny płaszczyk w czerwone chmurki). Z kolei wielkim rozczarowaniem była wielka przegrana dziewczyny w biało-niebieskiej sukni. Według mnie jak i większości był to strój, który zasługiwał na pierwsze miejsce, tymczasem nie otrzymał żadnego. Oh well, life is brutal...
Zdradzę wam w tajemnicy, że ja też planuję wziąć udział w takim konkursie. Mam już nawet upatrzoną postać z anime, która będę cosplay'ować. Będzie to Lina Inverse ze Slayersów ^^
Pozdro for all
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24