"Jeśli masz okazję do odpoczynku, nie zmarnuj jej.
Pozwól, aby twoje ciało i umysł się goiły,
gdy to tylko możliwe."
~ Harlan Coben
ponoć włosy mi urosły. to chyba dobrze.
od paru dni dociera do mnie fakt, że czuję się jak wolny człowiek.
pozbyłam się wielkiego ciężaru. ..
ale to nie było rozwiązaniem problemu.
to jedynie załagodziło sytuację.
lecz dzięki temu mam teraz dużo czasu, by odpocząć i popracować nad sobą.
czeka mnie bardzo dużo pracy, do której potrzebuję ogromu cierpliwości.
czy dam radę, czy wytrzymam? boję się, że się poddam.
naprawdę się tego boję.
boję się, że pewnego dnia nie wytrzymam i rzucę to wszystko w cholerę.
i na nic będą te starania, to całe latanie po lekarzach, różnych instytucjach.
często żałuję, że podjęłam takie działania,
że zaczęłam żyć dla siebie,
że przestałam udawać.
czuję, że stałam się jeszcze większym problemem,
jest mi źle, słysząc przez telefon smutny głos mojej mamy.
wiem, że ją zawiodłam. wiem, że ją zawodzę.
nie udało mi się odegrać roli dobrej córki.
nie wiem co dalej.
czuję, jak bardzo jestem słaba i krucha.
co przyniesie nowy dzień?
23 LUTEGO 2020
4 LUTEGO 2020
22 LUTEGO 2018
1 GRUDNIA 2017
4 SIERPNIA 2017
1 LIPCA 2017
10 CZERWCA 2017
4 CZERWCA 2017
Wszystkie wpisy