"..wspomnienia są jak żołnierz pokonany..
zginęły śmiercią tragiczną w nas..
zabójca zawsze ten sam nieznany,
ukrywa się pod pseudonimem - czas.."
..
bo fajnie jest tak usiąść i powspominać, nawet tylko we dwie.. poleżeć w stertach papierków i wycinków, zapisanych kartek i wyznań miłosnych.. pooglądać stare zdjecia, z przed kilku lat, pobrechtać z samego siebie i poczytać stare wypracowania i rozmowy na pojedynczych kartkach gdzie miały być zapisane lekcje.. nawet te kartkówki i sprawdziany i ankiety, tyle sie tego nazbierało przez te kilka lat.. zalegało gdzies w szafce, a teraz wreszcie i na to wszystko przyszedł czas, zeby powspominac.. i niech leza tam dalej, bo za kilka lat znowu bedzie do czego wracać.. do wspomnień które przykrywa kurz..
..NadinuŚ & MadzikuŚ..