Wczorajsze z boskiej pogody <3.
Nie lubię niemieckiego, ale zadania są nawet spoko ;]
Tylko szkoda, że ostatnio byłam nieobecna mózgiem na niemieckim. :3
Nie?
Goń się, człowieku :).
Julson, nie mam Twojej wiertarki!! ;o
nie ma grzania dupska na chacie, na dwór bachory! ;D
Tlen rzekomo uspokaja, więc się nim upajam.