Dzis W Bydzi na Gali rozdania Stypendiów (chyba zle odmienilam no ale trudno:P)
Fajnie BYlo ale troche sztywnie, Ci ludzie tacy madrzy ! ze szkoda gadac,
ale Wazne że Adas Dostal stypenduim, a Ja moglam odczytac jego wiersze :)
no i oczywiscie sie najesc na bankiecie mimo, iz bylo trudno...
no bo kto normalny jada lososia w tatarze albo jakies selulelu ..
dlatego uwienlismy sie szybko na chesseburgery do Focusa i na lody :)
ale oczywiescie nic nie przebija porannego krwotoku Adama:)
i jego gatki
- o Kur... akurat teraz ja pierd..
jak bede wygladal ....
przypomnijmy ze na codzien Adam uzywa bardziej naukowej łaciny podworkowej uzywa rzadko :*
------------------------------------------------
Fotka z Gory :)