szykułowie

MARTINI BŁAGAM NIE ZABIJAJ *: uwielbiam to zdjęcie, kocham szykułów, nie miałam czego dodać a to było ostatnie zdjęcie w jakimś albumie więc cóż, NO CÓŻ!

piątek rozpoczęty z Maciejem P, później nocka na Ciężkich City wraz z Marcelą, Michasiem, Angelą, Gawłem i Dawidem, stadion, później tonięcie w jakichś błotach, następnie oglądanie horroru, sen, sobotni poranek i jajecznica made by Marcela, najlepsza :) następnie powrót na jakieś dwie godziny do domu, szybkie ogarnięcie się i wraz z Michałem udanie się do rezydencji Maksa, 5h tam spędzone hahahah i powrót, znów Ciężkowice.. Niedziela grubo bo zjawiłam się w kościele, później z moim masterchefem Byczka.. no coment plz... :>

kocham Was wszystkich. :-)

ciągle tonę w tym http://www.youtube.com/watch?v=0SEg695ce3k

i w tym ... http://www.youtube.com/watch?v=oABEGc8Dus0 <3

pozdro dla Pana siedzącego do tej pory w szkole, trochę lamus! *:

pozdro dla Marcina Sz który wysyła mi zdjęcia ściany!

pozdro dla wszystkich