. Boli mnie serce?! Czasem mam wrazenie,ze wyrzygam po prostu wszystkie wnętrzności, nie wiem czy jest to spowodowane ostatnim ,,przechalniem'' ,czy efektem bezsilnosci? Ludzie obarczają mnie swoimi problemami, ktorych nie jestem w stanie udzwignac ,poniewaz swoich mam nadmiar-co doprowadza mnie do ciagłych zmian nastoju.Ostatnio jakoś trudniej zapanowac mi nad emocjami, chcę wyłączyć myslenie i choć na chwilkę odciąć się od otoczenia.Daję się z łatwością wyprowadzić z równowagi,jestem impuslywna. Wydaje mi się ,ze umrę na wycieraczce, nie mając siły w ostatnim geście zadzownic do domu. . . .
gdzie się podziała magia ŚWIĄT?!
.
.