No więc przez cały dzień nic mi się nie chciało ,
miałam lenia ;D No ale mojej Wiiiktori udało się mnie
wyciągnąć z domkuu kierunek -> meczyyk
3 : 1 Braaawo ;D
Po meczu trochę z Cieśnią i Ruskiem i do doomku
na zdjęciu z moim kochanym frajereeem xD ;*