po piątku o kurde;D bez szału:p ale ostatnio to normalka.. :/
jednak nie narzekam w 100% :D bo były bułki hahah :D przynamniej głodna nie byłam :P
oczywiście bez tańczenia:D gadało się z wiarą z białej mewy i nie tylko :*
główny temat to to, że ja mam roztrojone końcówki haha pssssssss:D
pozdrawiam następnych nowych znajomych :D i stałych kolegów z rury :D
sama nie wiem czego chcę i to najbardziej denerwuje mnie w samej sobie..
kto mnie zrozumie jak nawet ja tego nie potrafię :D
dzisiaj kalisz zakupy spotkałam Patrycję:D i poznałam Juleczkę :P :*
wolała Martę chociaż to zawsze do mnie dzieci ciągną :D
a teraz piszę tą notkę i zaraz usnę:D
jutro dożynki OGIEŃ :D zapraszam wszystkich :p będzie impreza:D
kto wie może jutro się coś będzie działo ciekawego:D
:D