hehe! :D

Na focie oczywiscie ja "ubrana" w stroj kapielowy Domeli!  To taka mala pamiatka z poniedzialkowego wypadu na Forteczna!  Ogolnie bylo BAAARDZO sympatycznie... Nawet umowilam sie z Kuba na faje (taka wiecie... do tytoniu)... Tylko tyton we wlasnym zakresie... Kurcze! Jaka pazera! Ale to wkoncu od Domelinskich, wiec trudno sie dziwic!  hehe! A tak na serio, to bedzie trzeba tam kiedys wbic i sobie zafajczyc z Kuba!  

Co tam u mnie? A nic!  Niestety Mrs. or Mr. "xxxx" nie zaszczycil mnie ponownym dodaniem swojego komentarza ani podpisaniem sie... No jakze mi przykro...  No niestety... Niektorym widocznie brakuje jaj!  Jutro musze swoja kochana szkolke odwiedzic! Wkoncu dlugo nie bylam!  No i napisze sprawdzian z bioli z jakze ekscytujacego dzialu! A mianowicie UKLAD ROZRODCZY!  Hehe... A pozniej znowu sprawdziany i prace klasowe... Ale spoko! Przezyjemy! No jesli nie zachorujemy oczywiscie...  Trzeba jeszcze jutro szyne w domu zostawic... (jakie szczescie, ze to nie gips)... bo inaczej cholery z tym dostane... Zreszta z tym badziewiem nie moglabym sprawdzianu napisac...  A tak w ogole, to juz myslalam, ze moje oczekiwania wobec ludzi (chodzi tu o regule "facet przelatuje 200 lasek i jest zajebisty, laska przespi sie z 2 chlopakami i jest dziwka") sa omylne... Jednak jest ktos kto przywraca mi wiare, a mianowicie... NIKOS! Ty zawsze potrafisz pocieszyc!  

No a pozdrowionka dla kochanych i prawdziwych a ponadto dla;

"xxxx"

oraz

Nikosia

a takze

klasy IIe (mojej oczywiscie! ) z IV (e)LO!