3KS, sam wiesz...

Sam wiesz co się zdarzyło

3KS, squad nad inne, w sercu, w co się nie wierzyło

Tak, fakt, to było

Wielu myśli, że się skończyło, ale tu

Przed siebie się mierzyło

Z uporem się kroczyło

Stwierdzam to jednym słowem - miło,

bo miło było gdy wspólnie się śniło.
Nad celem podróży

Każdy sobie to wróży

Tutaj droga się dłuży

Każdy czeka, aż coś się wynurzy

To problem, nie duży chodź

Każdy się burzy

w czasie burzy umysłów

w ciszy postawie kilkaset słów

lub jakieś zdanie, gdzie będzie stał sobie cudzysłów

I zamienimy się nagle w łówców głów

na nowo i staro, znów i znów

To będzie kolejny ruch

Brama w kolejny poziom

Dyskretnie stojąca tu z kilku stron...

W księdze zostały jeszcze puste karty

Czas je uzupełnić tak dużo on warty

Masz jeszcze chwile, to nie są żarty

Żar nie może zgasnąć, a pilnujesz go właśnie Ty!