I chooj ... Po ferjach ...
Szkolna zajebka wraca ! ;/
Poniedzialek:
Wstalem sobie o 7:50 i normalnie zjadlem przed szkola sniadanie i nawet sie nie spoznilem !
ale szkoda ze tylko w poniedzialek bo dzis to ... xD
wrocilem z budy i normalnie zjadlem sobie i pomalowalem troche pokoju
potem z ptysiem, bykiem, weronika, sobanem, kasia i normalnie soba na morgi, potem z morgow na wsa do laguny na bro...
remek doszedl jeszcze a po piwku do kato po fona z remikiem
powrot z zakupami i znow do baru na jedno male i powrot na kwadracik.
Wtorek:
Wstalem, umyslem sie, spakowalem ksiazki i wylecialem do szkoly ... tyle ze sie lekko spoznilem ale ... standard ;p
po szkole odpoczynek i do byka ... meczarnia z jedna glupia szafka ponad godzine ;/ cipka nie chciala sie zawiesic ale Mazi & VFG - EkYpa Remontowa dala rade ! xD
potem m-ce z bykiem i lysa (oczywiscie mily pan kanarek wpadl na chwile ale spoko :D) droga powrotna to tak:
na rymerze spotkalismy piotrka i zaraz wsiadala weronika od pomidorosa ... potem wysiadla i spotkalem potanike, potem basie z kumpela i sie jechalo otoczonym xD
w sumie si ino ta szkola .. przeraza ;/
ale ...
Dam rade bo ja zawsze daje ... RADE oczywiscie xD