Sometimes, i really don't understadn peoples...[*]
Powiedz mi, dalczego to zrobiłeś... Chce wiedzieć co tak naprawdę Cię dusiło, o tak na prawdę trzymałes w sobie... ;( Przecież mówiłeś mi o wszytskim, o każdym swoim problemie, ale nie powiedziałeś o tej jednej jedynej...O tej, przez którą Cię straciłem..Mimo wszytsko, będę sie starać...I dowiem się...
Kumplowalismy się od zawsze, wszedzie chodzilismy razem od przedszkola... To Ty nauczyłeś mnie jak sobie radzić w trudnych sytuacjach, jak przetrwać gimnazjum...uczyłeś mnie gry na perkusji, uczyłes mnie gry na gitarze, pomagałes w lekcjach a czasami odwalałes ze mnie brudną robote... Pamietam nasze kłótnie, to jak pokłócilismy sie przed podstep Megan, pamiętam jak byłeś w niej zakochany... Pamietam jak pierwszy raz sie bilismy... Pamiętam wszystkie chwile spedzone z Tobą...te dobre i te złe... Za złe tak cholernie chciałbym Cię przeprosić...Żałuje, że juz nigdy nię będe mógł ;((
Nie pytajcie kto to, dlaczego, jak to sie stało... Sam Wam powiem teraz i tutaj...
Na zdjeciu mój najlepszy przyjaciel David... Nie wiem dlaczego..Nie wiem kiedy dokładnie...Wiem tylko że przedawkował...
Magda, prosze Cię, nie płacz...Wiem że go znałaś... Wiem co było miedzy nim a Tobą...Ale prosze cie...Trzymaj sie ;((