Jeej dziś się rozpogodziło w końcu !
Jutro dzie wagarowicza ale chyba będę tak grzeczna że pójdę do szkoły , ale tylko na 3 pierwsze lekcje
Potem wpadnę do dziewczyn , wieczorkiem spacerek z kolegą a o 19 idę do kościoła , tak mnie jakoś nawróciło
Dostałam kolejną propozycję od p.G. i chyba tym razem sie zgodzę w końcu 800 m to już nie 1000
Sobotę chyba spędze na stajni
S U S H I .
co do stajni to ostatnio strasznie smutno bo Jura koń Daruska i Panteon koń Sandry zostali sprzedani teraz bez nich będzie bardzo nudno - współczuję dziewczyny