Kochamy samojebki *.*
Dzisiaj było spoczko..
Najpierw do 13 leżałam w łóżku i napierdalałam na fonie, nic mi się nie chciało.. kompletnie nic! Byłam na 15 umówionya z Dawidem, ale nie poszłam ;/
Jakoś o 16 dopiero wyszłam z Jago na plac..
Nie wiedziałyśmy kajs iść, a że blisko było nad Rzęse to poszłyśmy tam. Kupaa śmiechu XD peace.