odcieliśmy się ale po co do chuja udawać że się nie znamy że między nami nic nie było już nie potrzebuję miłości zupełnie nie mam inne dobra, jestesmy ludzmi którzy poprostu kiedyś się znali ?
O sobie: Do dziś pamiętam lepki zapach tego mieszkania... i dźwięk słów używanych bezinteresownie- Papierosy, sztuka, muzyka, zdjęcia,proletariat.
"Rzeczy proste są zawsze najbardziej niezwykłe."
Z jednej strony- realista jednak nigdy nie przestaje mieć nadziei.
Moje męczące fantazje o sztuce, muzyce... Wyidealizowane życie, którego nigdy nie będę miał.
Tak naprawdę możesz bardzo się starać aby mnie poznać, ale nigdy nie będziesz wiedział o czym myślę, jaki jestem tak naprawdę w środku. To mój zalążek prywatności, której mam i tak mało.Dokońca sam siebie nie znam. Do tego potrzeba lat, doświadczenia obcowania z samym sobą.