Dziś powiem , że nawet fajnie było. Już jutro wyjeżdżam do Dojczów jebanych ;_;
[ Vero , będę tęsknić , 2 dni bez Ciebie masakra ]
Zostałem także dziś pobity przez Paulinkę , ponieważ nadepnąłem jej na stope... a ona sie na mnie rzuciła i zosttałem przygnieciony tym całym cielskiem że prawie zginąłem z braku tlenu.
Mam zamiar zrobić sobie całkiem poważne zdjęcie dla Weruuusi , choć wiadomo ,że mi sie nie uda ;)