B.

24 lipca 2013
Ja & Bolesław

***

Ten oto rudy pan na zdjęciu jest moim kuniem na BO Odznakę mam za miesiąc, zaczęliśmy sobie treningi od dzisiaj. Dzisiejszy pobyt w stajni zapowiadał się dla mnie tragicznie. Niewyspana, do tego za oknem powyżej 22 stopni. Po prostu pięknie, ugotować się można. Wyprawę do stajni umiliła mi moja super fotograf, Agata Doszłyśmy do stajni, zgarnęłam konia z padoku i zabrałam się za czyszczenie. Przymierzyłam jeszcze nowy sprzęt dla rudego na zawody, ogarnęłam go do końca i wio na ujeżdżalnię. Program na odznakę przejechany z 6 razy, mam nadzieję, że będę go pamiętać Potem męczenie Bolka na krzyżaku 50 cm z trzema drągami. Tragedia. Chłopak się nakręcił, próbował brać drągi w galopie. Potem doszło wspinanie się Kilka ostatnich skoków było naprawdę dobrych, więc po rozstępowaniu mogłam zakończyć trening ze spokojem

Z rudym dogaduję się całkiem dobrze, mam nadzieję, że nic się nie spieprzy Dziękuję Agacie za tak super zdjęcia