fuck that shit!

Stwierdziłam, że na niektórych zdjęciach wychodzę nawet ładnie ;) hahaha Miałam zajebisty sen! Jak sie przebudziłam to wybuchnęłam śmiechem, jakbym usłyszała jakiś tekst Loli xD (hie hie) Nie pamiętam całego, ale...

Szłam z takim Kamilem (którego normalnioe nie cierpię, ale w tym śnie go lubiłam xD ) po jakimś markecie wielkim i czegoś szukaliśmy. Nagle znaleźliśmy się na jakimś rynku i podszedł do nas jakiś koleś. Przedstawił się (nie pamiętam jak miał na imię) i pocałował mnie w policzek, a zaraz po tym pocałował w policzek tego Kamila. Ja wtedy odwdzięczyłam się tym samym w stosunku do tego gościa i potem też pocałowałam Kamila, ale byliśmy bardzo poważni (śmiech na sali xD ). Przeszliśmy przez jakąś ciemną bramę i ten nieznajomy powiedział, że śpieszy się na zajęcia, bo coś tam studiował ;P w końcu nie poszedł na tą uczelnię i usiedliśmy na jakimś chodniku obok grupki ludzi (my się tam wszyscy znaliśmy, ale nie wiem kto to był). Znałam tylko Kasię z mojej klasy. Coś tam gadaliśmy i nagle Kasia się mnie zapytała: 

-To dziś jest ta słynna noc?

(wiem, że chodziło o jakieś odrabianie lekcji, bo nasza nauczycielka od polskiego dała nam taką karę za coś tam xD )

Odpowiedziałam:

- Tak, ale nie zamierzam na nią iść.

Wtedy Kasia zaczęła się komicznie śmiać, tak jakby była pod wpływem narkotyków, czy czegoś tam (hahaha). No i wszyscy zaczęli sie śmiać. W końcu ten koleś, którego poznałam na tym rynku, powiedział:

 -Zagrajmy w tą grę! Ktoś coś powie i nagle wszyscy się śmieją.

Zachowywaliśmy się jakbysmy coś brali (hahaha). Nagle taka cisza i ja coś powiedziałam, ale już nie pamiętam co, w każdym razie to nie było nic śmiesznego i wszyscy zaczęli sie pokładać ze śmiechu (łącznie ze mną). Wtedy się obudziłam. Zaczełam się głośno śmiać, jak jakaś idiotka. W końcu rozglądnęłam się po pokoju z bananem na ustach i poszłam spać dalej. Hahahaha

Komiczny sen! Chcę takich więcej! ^.^