Kłopot z życiem polega na tym, że w żaden sposób nie da się go przećwiczyć i od razu robi się wszystko poważnie.
Haha, ten fejs. ; o
No, ale teraz będą same takie samojebki. xd
Wczoraj fajowy dzień, mianowicie to nie do końca. ; /
Widziałyśmy Michała tego downa, ponoć tu społ. -,-
Było KOKO, fajnie. ; p
Sandra stwierdzam, że przynosisz pecha. ; ]
Haha, Gustavo Lima, zawsze spoko. ; >
Ależ się uśmiałyśmy. ^^
Potem miałyśmy jechać na kręgle, ale lipa. ; /
Nie jechałyśmy. ; (
Szkoda o tym gadać. ; o
Później spotkałyśmy Bełka i poszliśmy się przejść. ; )
Na sam koniec jeszcze na balkon wbił Krzysio. xd
Pogadaliśmy na chwilę, a potem się rozeszliśmy. ; >
Szczerze, to się nie wyspałam. ; /
To już kolejny dzień z kolei. -,-
Rano tak se siedziałam przy oknie, patrze a tu Michał się szlajoł. ; p
Jutro sprawdzian z maty. ; /
Muszę się nauczyć. ; )
Monia wbije to będziemy się razem edukejszynować. ^^
Nic mi się nie chce. ; /
A i ludzie ogarnijcie, wcale nie jestem ładna. ; >
To by było na tyle. ; d
Miłego dnia. ; *