Jestem twoim przyjacielem, przyjaciele rozumieją się bez słów.
Omg, ta moja trwarz, lepiej się nie wypowiadam.Nie ważne jak, ważne z kim.Miałam mieć same z tatą foto, ale się wryli.Od lewej: Pan Darek, Tata, Ja, Pan Żaczek i Pan Mietek.Jeszcze brakowało Pana Olka.Byłyśmy wczoraj z Sandrą w KOKO.Superaśnie było.Haha, polachałyśmy jak my to zawsze umiemy.Jakieś synki se koło niej siadły.Haha, dalej nie umiem.Musiałyśmy zostać na różańcu, a tam pojawił się Dawid.Je, fajnie się ma.Potem poszłyśmy na BIBE od taty porobić im zdjęcia.Haha, okazało się, że zostałyśmy do samego końca.Nie ma to jak tańczenie z tymi chłopami.No i z Panem Darkiem przeprowadzać rozmowa psychologiczno.Haha i te conversy i vansy.Po prostu mnie zaskoczył.Te noszenie Nas, zawsze spoko.Haha, Sandra cało sztywno.Pora fotek je z tymi chłopami.No nazbierało się ich sporo.Ni ma to jak rozmwanie z Nimi na różne tematy.Haha, chcieli jechać ze mną na kręgle po tej imprezie.Jeszcze potem się pytoł Pan Olek taty czy może mnie wziąść.Panie Olku pojadymy jeszcze na te kręgle.Zobaczy Pan.Nie ma to jak żegnanie się 10 razy z Nimi.No, po prostu tego dnia wczorajszego nie da się opisać.To tak w skrócie opisałam, bo szczegóły to dla siebie zostawie.Był bardzo zajebisty dzionek.Zajebista ekipa i idzie się bawić.I to Sandra i ja rozkręciłyśmy tę imprezę.A dzisiaj powtórka.Tylko bez naszych kumpli.Haha, jak ich tak można nazwać.No, szkoda.Spotkamy się za 2 lata.Oczywiście myśla, że szybciej.Te kręgle czekają na Nas.Dzisiaj znowu superowo musi być.Pościągało się pare nutek i bydzie dobrze.Sandra pewnie jeszcze śpi.Nogi mnie bolą po wczorajszym.O 13 idziemy na obiad.Bawimy się na pełnej.Ciekawe czy Nas zapamiętają.Mamy miłe wspomnienia.Do zobaczenia Panowie.Ucałowania od Nas.Potem było okno od Kamila i tańcowanie, spoko.Notka tak napisana, bo inaczej by się nie zmieściła.Jestem ciekawa czy ktoś tą notkę w ogóle czytał.To chyba na tyle.No, to na pewno do jutra, bo dzisiaj już nie dodam notki, bo nie mam czasu.Miłego dnia.
Wszystkiego Najlepszego TATO <3 !