Momenty które wstrzymują oddech są najcenniejsze.Ty byłeś takim momentem.
Był Kościoł. xd
Tam w połowie śmiechowo i źle. ; /
Jakoś słabo mi się tam robiło. ; o
To wyszłyśmy z Sandrą na dwór i tam stałyśmy całą mszę. ; ]
Potem chciałyśmy wstąpić na trening, ale już było po. ; >
Aktualnie gadu z Sandrą. ; p
Potem na dwór jazda. ; )
Wstąpimy po Bełka i heja. ^^
Spadam na tv. ; d
Na razie. ; *