Join up

Wow

Wieki mnie nie było ! Och chętnie się wypiszę !!

Czasem serio brakowało mi tego, by tu coś na pisać

A wiele się wydarzyło, oj bardzo

Ale to koniowate są najważniejsze, więc tak w skrócie :

- 2 miesiące bez jazdy z racji kontuzji kolana, która okazała się przmęczeniem .. słabe stawy itp.. "prochy" przez 3 miesiące + masa galaretek , ale daje rade

Marzec spędziłam w siodle, nale kurcze ostatnio chyba znów przesadziłam z jazdą, terenami i kolano zaczeło 'szeptać', więc ostatnie kila dni lonżowałam kopytne :) Wczoraj wsiadłam na Sorbonkę, bo młodej przyda się praca pod jeźdźcem i pracowałą b. fajnie zagalopowania są efekty :)

Szkoda, że nie mogłam tu wpadać robić notatek z pracy z końmi, bo progres ostatnimi czasy jest dość spory, zdolne koniki szybko chłoną. Dużo czasy, gdy nie mogłam wsiadać pracowałam z nimi naturalem, co wyszło jaknabardziej na plus :)

Teraz jestem na święta w Trn, i mam nawet chwilkę by tu posiedzieć, na codzień w Karolewku no cóż słaby dostęp do internetu czy nawet komputera, na który i tak ostatnio nie miałabym czasu.

W jeszcze większym skócie :

Prawo jazdy : teoria zdana , praktyka czekam !!

Sesja zaliczona, ale za ty dzień zaczyna się już sesja na semestr letni

Wieczory ? zajęte .. a przynajmniej w weekendy ;)

Po powrocie do Karolewka plnujemy skoki, więc proszę trzymajcie kciuki za mocne kolana, bo plany na sezon są ambitne :D

A Imbu ? Imbu jak zawsze jest kochany, uczymy się koń śpi < leżenie na płasko :D >

Zaczynam Go też powoli ruszać, ale tak by nie przeciążać zadnich nóg.

Poza tym ? Czas się kończy za 5 min. zostane porwana i to do Dominatora <3 :D

Lecę postaram się wpaść jutro :)

IMBU Mój SKARB największy !! <3 ;********************************************************
****************************************************************************